9 grudnia 2013

Domowy kisiel żurawinowy


W tym roku zrobiłam sporo słoiczków z żurawiną, słoiczków tym cenniejszych, że wypełniły je owoce żurawiny błotnej, prosto z orawskich torfowisk, którą zdecydowanie wolę w konfiturach od jej hodowlanej kuzynki. Wstawiłam oczywiście słój nalewki. Tradycyjnie usmażyłam też konfiturę z cukrem, pod koniec dodając kilka pokrojonych gruszek. Mam także kilka cennych słoiczków z żurawiną utartą na surowo z cukrem. Stosuję ją głównie w walce z przeziębieniem, zamiast aspiryny ale czasem, gdy M najdzie nagła chęć na domowy kisiel, jedna trzecia cennego słoiczka wystarczy, by przygotować kisiel prawdziwie żurawinowy. Pięknie czerwony, pachnący i kwaśny. Pyszny.



Domowy kisiel żurawinowy
  • 1/3 szklanki surowego przecieru z żurawiny z cukrem 
  • 1 1/2 szklanki wody
  • 1 łyżka skrobi ziemniaczanej rozpuszczona w 1/4 szklanki wody
Żurawinę zagotować z wodą, dodać zawiesinę z skrobi i mieszać aż kisiel zgęstnieje. Jeżeli wolicie gęstszy kisiel wystarczy zwiększyć ilość skrobi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz