Nie mam czasu na nic :) I całkiem dobrze się z tym czuję :) Dużo się u mnie dzieje i staram się czerpać z tego wszystkiego pełnymi garściami. Chociaż musiałam trochę poprzestawiać swoje priorytety, dostosować się do nowego harmonogramu jestem strasznie zadowolona. Jak widać kosztem blogowania :) Dlatego szybko, szybko nadrabiam zaległości.
Pomysł na młodą kapustę na modłę orientalną zaczerpnęłam od Bei. Oczywiście doprawiłam sobie po swojemu, używając przywiezionej z Indii garam masali i sporej szczypty prażonego kuminu. Tak na prawdę przepis nie jest konieczny, bo każdy może wyważyć sobie smaki po swojemu. Pro forma podaję swoje proporcje.
Kapusta duszona w indyjskim curry
- 1 główka młodej kapusty, poszatkowana
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 2 szalotki, posiekane
- 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 2 cm korzeń imbiru, starty
- 1 łyżka uprażonych na suchej patelni ziaren kuminu
- 1 papryczka chili, świeża lub suszona
- 1 łyżeczka garam masali
- 1 łyżeczka kurkumy
- sok z cytryny
- sól
- 1 puszka schłodzonego mleka kokosowego
- 1 pęczek koperku
Na oleju kokosowym zeszklić cebulkę, następnie dodać czosnek, posiekane chili i starty imbir i smażyć na wolnym ogniu aż zacznie wyraźnie pachnieć. Dodać utarty w moździerzu kumin i garam masalę. Następnie wrzucić kapustę i posolić. Dusić pod przykryciem do miękkości. Zdjąć pokrywkę i trochę odparować płyn. Dodać kurkumę gęstą cześć mleka kokosowego tzw. śmietankę (pozostałą wodę można zachować do koktajlu). Doprawić w razie potrzeby solą oraz sokiem z cytryny, podawać z posiekanym koprem i gorącymi ziemniakami lub kromką chleba.
co nowego?:)
OdpowiedzUsuńCo można użyć w zastępstwie składników: garam masali i oleju kokosowego? Czy po prostu je pominąć? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZamiast garam masali użyj indyjskiego curry. Olej kokosowy zastąp masłem kub innym tłuszczem :)
Usuń