30 marca 2014

Jem zdrowo! Jogurt z nerkowców.

Pod tytułowym stwierdzeniem podpiszę się z czystym sumieniem, choć nie mam sztywnych zasad żywieniowych i poza manią czytania składów, nie przedstawiam sobą żadnego jedzeniowego konserwatyzmu. Nie jestem weganką, wegetarianką ani wyznawczynią surowej diety. Mimo to uważam, że wszystkożerca może dziś jeść jednocześnie wszystko i zdrowo. Bo przecież nawet kawałek domowego tortu z górą cukru i górą masła jest zdrowszy niż ten z pierwszej lepszej cukierni, gdzie góra cukru to nic w porównaniu ze sztucznymi ulepszaczami i utwardzonym olejem roślinnym, na którego widok w składzie ciarki przechodzą mi po plecach. Jedak jak każdy i ja mam swoje  niezdrowe słabostki jedzeniowe i poza skłonnością do domowych wypieków, wyliczyłabym tu jeszcze kilka innych grzeszków.  Mimo wszytko podtrzymuję pierwotne stwierdzenie, zasadniczo jem zdrowo!


Lubię nabiał i sama w domu produkuję zsiadłe mleko, śmietanę, masło, twaróg, jogurty, labneh. Jeśli tylko nadarzy się okazja, przywożę ze wsi świeże mleko w ilości co najmniej 8 litrów, potem cały tydzień dom i lodówka są obstawione słoikami, butelkami i rondlami z odciekającym serem. Nigdy jakoś nie czułam potrzeby zastępowania nabiału od krowy wersją wegańską. Jedynie przy produkcji domowego mleka z migdałów, zawsze utylizowałam powstały "serek", mieszając go z rzodkiewką, szczypiorkiem i … łyżką zwykłego, krowiego jogurtu. Tym razem dałam szansę przepisowi na wegański, surowy jogurt z nerkowców, który uroczo uśmiechał się do mnie ze stronnicy KUKBUKA. Po pierwsze na przepięknym zdjęciu jogurt upakowany w słoiku, okraszony kiełkami wyglądał bardzo zachęcająco. Po drugie uwielbiam nerkowce tak samo jak kiełki. No i stało się, kompozycję ową pokochałam od pierwszej łyżeczki. "Jogurt" jest kremowy i delikatnie kwaskowy, dzięki dodatkowi soku z cytryny. Jest też subtelnie przełamany słodyczą, którą uzyskałam dodając łyżeczkę miodu "malina leśna". Nie zamierzam nim zastąpić tradycyjnego jogurtu, nie wyobrażam sobie go w towarzystwie granoli, ale jako zdrowe i pełne energii, wiosenne śniadanie na pewno wykorzystam nie raz. 




Jogurt z nerkowców
inspiracja marcowy KUKBUK
przepis na 2 małe porcje
  • 100 g nerkowców
  • sok z 1/2 cytryny
  • 1 łyżeczka miodu (w oryginale syrop z agawy)
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (warto poeksperymentować z ekstraktem pomarańczowym lub cytrynowym)
  • szczypta soli
  • 1/4 - 1/3 szklanki wody mineralnej niegazowanej
  • garść kiełków (polecam rzodkiewkę lub lucernę)
Orzeszki namoczyć przez noc. Wypłukać i zmiksować na kremowy jogurt z pozostałymi składnikami z wyjątkiem kiełków, którymi posypujemy gotowe porcje nerkowcowego kremu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz