Wielkiego finału nie było. Nadal jestem wrogiem pszenicy. Postanowiłam pociągnąć jeszcze trochę, bo wyjątkowo podoba mi się stan mojej skóry, która pierwszy raz od dobrych kilkunastu lat nie straszy niespodziankami. Pewnie na moje ładnie zaróżowione policzki wpływają również codziennie przebiegane kilometry, ale mam przeczucie, że unikanie glutenu też mi służy. Sama dieta nie jest dla mnie jakoś bardzo wymagająca. Makaronów nie jem za często, pieczywa brakuje mi jedynie, gdy patrzę jak M macza bagietkę w oliwie, kaszkę mannę zastąpiłam równie pyszną polentą i szczerze cierpiałam tylko wtedy, gdy mama przygotowała pęczak z roztopionym masłem. Uwielbiam pęczak ale na całe szczęście równie mocno smakuje mi kasza jaglana. Ostatnio odkryłam, że świetnie smakuje zmiksowana na puszysty krem z odrobiną mleka kokosowego, kremowym awokado i dwoma daktylami dla osłody. Albo z odrobiną kakao. Na śniadanie i na deser. Pyszny!
KOKTAJL JAGLANY Z AWOKADO
przepis znaleziony na blogu Gotuj zdrowo! z moimi zmianami
- 1 miękkie awokado
- 1/2 szklanki kaszy jaglanej
- 1/2 - 1 szklanki mleka (używam mleka ryżowego lub kokosowego)
- 2 daktyle
- 1/2 łyżeczki kurkumy (opcjonalnie)
- 1 łyżka kakao (opcjonalnie)
- owoc granatu do podania
Wszystkie składniki z wyjątkiem granatu zmiksować na gęsty krem. Podawać z ziarenkami granatu.
dziś rano kupiłam kaszę jaglaną :] będzie koktajl!
OdpowiedzUsuńJaglanka daje mnóstwo koktajlowych możliwości! Jeszcze niejeden jaglany koktajl tu zagości :)
UsuńPięknie tu u ciebie i smacznie, choć przepisy na pierwszy rzut oka wydają się skomplikowane.
OdpowiedzUsuń