Oczywiście!
I nie mam tu na myśli słodkiego deseru. Często przygotowuję jabłka na śniadanie. Jabłko z polskiego sadu jest dla mnie niekwestionowanym królem wśród owoców. Lekko kwaskowe, soczyste, z twardą skórką i chrupiącym miąższem. Daje tysiące możliwości wykorzystania go do przygotowania zdrowego śniadania.
Szarlotka na śniadanie
- 2 twarde jabłka
- kilka ziaren kardamonu
- łyżka wody różanej
- łyżka masła
- 2 łyżki miodu
- garść ziaren słonecznika, pestek dyni, siemienia lnianego
- garść płatków owsianych
- garść otrąb pszennych
- jogurt naturalny do podania
Jabłka pokroić w cienkie plastry. Kardamon utrzeć w moździerzu. Układać jabłka w żaroodpornej formie, każdą warstwę jabłek skrapiać wodą różaną i posypywać sproszkowanym kardamonem. Ostatnią warstwę można dodatkowo polać łyżką miodu. Zapiekać jabłka 30 minut w 200ºC. Przygotować kruszonkę. Na patelni roztopić masło z miodem. Dodać ziarna, płatki i otręby. Wszystkie składniki dokładnie połączyć. Wyłożyć na zapiekające się jabłka, 10 minut przed końcem pieczenia. Podawać gorące z łyżką jogurtu naturalnego.
cudna ta śniadaniowa szarlotka!
OdpowiedzUsuńA w dodatku , zdrowa, smaczna i łatwa w przygotowaniu :)
Usuńte jabłka wyglądają super, tak kolorowo :)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych odmian, ligole - twarde, słodko-kwaśne i baaardzo soczyste
UsuńTaka śniadaniowa wersja szarlotki bardzo mi się podoba, chętnie kiedyś skorzystam z tego pomysłu :)
OdpowiedzUsuńNa śniadaniowym stole powinna zagościć choć raz. Myślę, że zostanie na dłużej...
UsuńToż to jest genialne :)
OdpowiedzUsuńI proste zarazem :D
Usuń