7 września 2013

Śniadanie dla łasuchów. Pyszne. Proste. Słodkie. Zdrowe.


To prawdopodobnie najzdrowsza, mrożona CZEKOLADA, jaką można sobie wyobrazić. Idealna na letnie, ciepłe poranki. I na śniadanie.


Składniki każdy powinien mieć w lodówce, choć jeden z nich powinien być raczej w zamrażalce.

Zdrowy i słodki banan.
Pyszne, naładowane minerałami, gorzkie kakao.
I mleko.

Z zamrożonych BANANÓW przygotowywałam już lody jednoskładnikowe. Z kolei przepis na MROŻONĄ KAWĘ z ich głównym udziałem podpatrzyłam u Moniki.
Stąd do mrożonej czekolady było już mniej niż pół kroku. Szczególnie dla mnie. Mój apetyt na CZEKOLADĘ rośnie bowiem wprost proporcjonalnie do zawartości w niej kakao






Aby przygotować mrożoną czekoladę wystarczy zmiksować zamrożone banany z mlekiem i kakao. Banany najlepiej wyjąć z zamrażalnika 5-10 minut przed miksowaniem (będzie łatwiej je obrać, ja mrożę banany w skórce, żeby nie chłonęły innych zapachów). Im więcej bananów w stosunku do mleka, tym gęstsza będzie nasza czekolada. Kakao dodajemy tyle, na ile mamy ochotę.

6 komentarzy:

  1. Dla mnie to kombinacja idealna na lekkie śniadanie, a bardziej nawet deser :) PS: cudne zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  2. aha, też tak mam-im więcej kakao tym lepsza czekolada :)
    Pyszny pomysł!
    Ja dziś banana i kakao umieściłam w owsiance, mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem łasuchem, jestem! :D Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś dla mnie, czekoladowego łasucha :)

    OdpowiedzUsuń