3 sierpnia 2013

Ulubione smoothie. Sezonowe.

Latem miksuję co popadnie. Z jogurtem, z kefirem i maślanką, z mlekiem ryżowym i kokosowym, z sokiem i z wodą. Oczywiście mam swoje ulubione, nierozerwalne połączenia. Świeże truskawki zawsze miksuję z kefirem. Kocham ten kwaskowy posmak kwaśnego mleka. Jeśli łączę je z ananasem, jako bazy używam wody kokosowej lub soku wyciśniętego z pomarańczy. Borówki lubią u mnie banana i niemal zawsze występują w parze. Natomiast aktualnie miksuję głównie arbuzy, brzoskwinie i maliny. Te dwie ostatnie pozycje świetnie sprawdzają się w upał, zmiksowane z wodą kokosową i lodem. Orzeźwienie gwarantowane.


Brzoskwiniowo-malinowe smoothie
  • 3 brzoskwinie (najlepsze miękkie, krajowe)
  • 1 szklanka malin
  • 1 szklanka wody kokosowej
  • lód lub zimna woda mineralna
Wszystkie składniki dokładnie zmiksować. Pić schłodzone.

4 komentarze:

  1. poproszę takie smoothie! coś pysznego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealnie orzeźwiające - arbuz w smoothie to genialna sprawa + ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! I oczywiście zgadzam się całkowicie w kwestii arbuza. Arbuz + lodówka/zamrażalnik = idealny przepis na lato.

      Usuń